Kamienica „Pod Żabami” to jeden z podręcznikowych wręcz przykładów polskiej secesji. Budynek znajdujący się na rogu placu Wojska Polskiego, dawnego rynku Białej, naprzeciwko ewangelickiego kościoła Marcina Lutra, posiada bajkową wręcz architekturę. Znany jest przede wszystkim dzięki portalowi, którego elementem jest kompozycja rzeźbiarska z dwiema biesiadującymi żabami, z których jedna, oparta o beczkę i trzymająca kieliszek, pali fajkę, a druga przygrywa na mandolinie.
Jedna z najbardziej charakterystycznych, bielskich kamienic, „Pod Żabami”, to przykład secesji. Styl ten rozwijał się od lat 80. XIX w. do końca pierwszej dekady następnego stulecia. Stanowił wynik artystycznych poszukiwań, związanych z chęcią zerwania z charakterystycznym dla XIX w. naśladownictwem dawnych epok. Owo naśladownictwo, określane mianem historyzmu, a przybierające postać stylu neoromańskiego, neogotyku, neorenesansu, neobaroku czy neoklasycyzmu, długo panowało w architekturze europejskiej. Na tym tle nowy styl, secesja, oznaczał próbę stworzenia czegoś oryginalnego. Twórcy secesji, ceniąc bardziej natchnienie aniżeli dawne wzorce, uznali iż w imię piękna mogą zerwać z bezpłodnym, zewnętrznym naśladownictwem. U źródeł nowego kierunku stały nowe prądy filozoficzne, a także inspiracja sztuką dalekowschodnią. Architektura łączyła cechy nieregularności oraz abstrakcję z ornamentyką o formach organicznych. Polscy artyści tego nurtu wiele czerpali ze sztuki ludowej. Secesja, dziś uznawana za styl, z początku była tak naprawdę formalnie niejednorodna. Pierwszymi krajami, w których wytworzyły się artystyczne ośrodki secesji były Francja, Niemcy i Austria. Na terenach Polski, znajdującej się wówczas pod zaborami, nowe trendy przyjęły się dość szybko, znacznie wcześniej niż w wielu innych krajach europejskich. Kamienica „Pod Żabami” to jedno z arcydzieł secesji w architekturze na terenie dawnej Białej. Wzniesiona została w 1903 r., według projektu miejscowego architekta, Emanuela Rosta juniora. Budynek o interesującej, nieregularnej bryle, z dominującą nad nią w narożniku wieżą, tworzy najbardziej chyba interesujący element placu. Dekoracyjne elewacje z płaskorzeźbami nadają budowli charakter nader fantazyjny. Charakterystyczny jest portal w północnej (bocznej) elewacji, z dwiema żabami we fraczkach. Jedna z nich gra na mandolinie, druga zaś, opierając się o beczkę, trzyma fajkę i kieliszek. W dawniejszych czasach w kamienicy mieściła się znana winiarnia Rudolfa Nahowskiego.