Żywiec to kulturowa stolica Żywiecczyzny i miasto rozłożone między Beskidem Śląskim, Żywieckim, Małym i Makowskim, ale i na terenie Kotliny Żywieckiej w widłach rzeki Soły i Koszarawy. Miasto kojarzone z piwem faktycznie przez wieku było bardzo ważnym ośrodkiem piwowarstwa. Dzisiaj, Żywiecczyzna to znane w całej Polsce browary kraftowe i prężnie działające browary rzemieślnicze i restauracyjne. Wykorzystamy to skojarzenie, aby na fali popularności piwnych tematów w Żywcu pokazać, że to miasto ma do zaoferowania znacznie więcej niż tylko złoty trunek.
Beskidy oraz ich otoczenie na pogórzu i wyżynie poprzecinane są licznymi dolinami rzek i dawnymi szlakami handlowymi, wzdłuż których na przestrzeni wieków stawały osady. W tym tekście pragniemy zachęcić Państwa do odwiedzin trzech z naszych urokliwych miast. Każde z nich może posłużyć jako destynacja na weekendowy citybreak, ale i jako cel jednodniowej wycieczki czy po prostu przyjemnego spaceru w otoczeniu zabytków i przyrody.
Tym, co łączy miasta Bielsko-Biała, Pszczyna i Żywiec są drogi oraz linia kolejowa. Dobre skomunikowanie pozwala potraktować proponowane miejscowości jako samodzielne cele podróży, ale jest również dobrym pomysłem dla wszystkich przyjeżdżających w Beskidy na dłużej.
W codziennym przekazie turystycznym, Beskidy nie kojarzą się z magnackimi rezydencjami. Mało kto kojarzy dużą ilość pałaców na Śląsku Cieszyńskim lub dworów w małopolskiej części regionu. Główną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest powojenna historia, kiedy to dawne arystokratyczne majątki i rezydencje upaństwawiano nadając im nowe funkcje. Niewiele z nich stało się muzeami lub ogólnodostępnymi placówkami. Sporo z nich do dzisiaj stanowi obiekty mieszkalne lub znajduje się na terenie zamkniętych zakładów. W tym tekście pragniemy Państwu przybliżyć rezydencje u stóp Beskidów, które Turysta legalnie może zobaczyć z bliska, a nawet zwiedzić.
Beskidy to bardzo zielony obszar na południu Polski. Przyjeżdżając tutaj rzadko kiedy mamy skojarzenia z wielkim przemysłem, ponieważ ten kojarzy nam się z szarością, brudem, hałasem i zepsuciem krajobrazu, czego w tutaj nie ma. Czy to oznacza, że pod Beskidami nie ma lub nie było wielkiego przemysłu? Otóż nie. Dziedzictwo przemysłowe Beskidów istnieje.
Może nie każdy ma tego świadomość, ale województwo śląskie obfituje w piękne i ciekawe miasta, które mogą poszczycić się bardzo długą historią i zachwycającą architekturą. Wielu turystów lubi wyskoczyć na
city break i stawia miasta ponad atrakcjami przyrodniczymi. Dlaczego? Bo mogą tu liczyć na rozbudowaną infrastrukturę, atrakcje pod dachem w razie niepogody i restauracje oferujące smaczną kuchnię.
Szlak Książąt Pszczyńskich to ciekawa propozycja wycieczki po atrakcjach turystycznych Pszczyny i ościennych miejscowości. Zwiedzanie rozpoczynamy w Pszczynie - na zamku Pszczyńskim, zapoznając czytelników z postacią Księżnej Daisy...
Lasy, parki krajobrazowe, rezerwaty przyrody, jurajskie skałki, pojezierza, rzeki, jaskinie, góry, a nawet pustynie. To wszystko w najbardziej zurbanizowanym regionie w Polsce. Śląskie jest pełne kontrastów. Zobaczcie sami!
Szlak nad szlakami. Hit i turystyczna „gwiazda” województwa śląskiego. Biegnie od północy na południe (albo odwrotnie!) województwa – od Częstochowy, przez Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię, aż po Ustroń i Żywiec. W jego skład wchodzi ponad 40 obiektów związanych z wieloma różnymi dziedzinami przemysłu.
W Beskidach mamy kilkadziesiąt schronisk górskich, które codziennie goszczą Turystów i raczą nas przepysznym domowym jedzeniem. Prawie każdy górski wędrowiec przynajmniej raz spotkał się ze stwierdzeniem, że w górach jedzenie smakuje (naj)lepiej. Nie inaczej jest w Beskidach!
Wychodzimy z założenia, że każde beskidzkie schronisko podaje smaczne jedzenie. Nie ma schronisk lepszych lub gorszych pod tym względem. Wszystkie schroniska górskie w Beskidach dbają o nas jak tylko mogą, abyśmy z naszych wycieczek przywozili możliwie najlepsze wspomnienia, także te kulinarne. :)
Beskidy to góry, w górach są Górale, a jak odwiedzamy Górali to szukamy miejsc ze smacznymi serkami góralskimi. Ciąg skojarzeń nieprzypadkowy, ponieważ jako Turyści bardzo często pragniemy spotkać się z autentyczną kulturą odwiedzanego regionu, w tym kulturą kulinarną. Nie inaczej jest w przypadku Beskidów, co chwilę czytamy o dziedzictwie pasterskim, widzimy ślady pasterskiej przeszłości oraz słyszymy o tym, jak wielkim skarbem tych ziem są tradycyjne góralskie sery.
Na Szlaku znajdują się restauracje i lokale gastronomiczne serwujące tradycyjne dania regionalne. Członkiem Szlaku może być tylko ten, kto uzyskał certyfikat „Śląskie Smaki”, potwierdzający jakość dań i ich regionalną autentyczność.